Tydzień 39
Krótko o modelowaniu procesów i BPMN
Treść maila
Jak często widujesz modele procesów, które mają przerost formy nad treścią lub są niepoprawne?
Kiedy zaczynałem uczyć się modelowania procesów, miałem wrażenie, że im większy proces i im bardziej szczegółowy, tym lepiej. Jednak jest to zły kierunek myślenia. W większości przypadków twory te tworzą szum informacyjny. Modelowanie zbyt dokładne, będące swoistą „sztuką” dla niektórych, przykrywa ważne informacje dla odbiorcy, który często nie zna notacji BPMN.
Dzisiaj już wiem, że modelowanie ma upraszczać komunikację i mieć formę dopasowaną do odbiorcy oraz ma służyć dalszej pracy. Zachęcam Cię do upraszczania swoich modeli i korzystania głównie z podstawowych symboli, które są często wystarczające do pokazania przepływu procesu.
Jednak czy zawsze modele, które wykorzystują wszystkie symbole i zasady BPMN, są złe? Moja odpowiedź brzmi NIE, lecz tylko pod warunkiem, że modele są później uruchamiane i wykorzystywane przez programistów. Obecnie w moim projekcie korzystamy z Silnika BPM, więc tworzę modele, które wykorzystują wiele zasad z BPMN. Modelowanie w ten sposób zawsze się nieco różni od standardowej notacji, ponieważ każdy silnik ma swoją interpretację notacji dopasowaną do jego ograniczeń, więc musisz wziąć to pod uwagę. Mimo że dość dobrze znam notację i zasady modelowania, wciąż zdarza mi się popełniać błędy w tym silniku, więc ciągle muszę się douczać kolejnych rzeczy.
Jeżeli chcesz poznać zasady modelowania, notację BPMN lub mity z nimi związane zapraszam do książek i artykułów poniżej.